niedziela, 26 stycznia 2014

Trzymaj się Ukraino !!!

Krótko - apropos wczorajszych wydarzeń to przyznam szczerze, że ulżyło mi kiedy opozycja odrzuciła propozycję Janukowycza dla dwóch liderów opozycji, aby objęli stanowiska premiera i wicepremiera. Prezydent Ukrainy w przebiegły i wyrafinowany sposób próbował skłócić między sobą liderów oraz całą opozycję. Tak naprawdę, nawet gdyby przyjęli oni ową propozycję to nie mieliby realnej władzy, którą przy obecnym kształcie konstytucji dzierży w rękach praktycznie tylko sam prezydent. Ukraińska opozycja rośnie w siłę, a władza czuje, że coraz bardziej traci grunt pod nogami - media donosząą m.in o tym, że w bazach wojskowych na Krymie czekają w pełnej gotowości samoloty gotowe ewakuować w sytuacji zagrożenia rząd poza granice kraju. Patrząc na mapę aktualnej sytuacji na Ukrainie, widać, że większość największych miast środkowej i zachodniej Ukrainy jest w "rękach" opozycji. Jedynie autonomiczny Krym wywiera nacisk na władze i wzywa do oderwania się od Ukrainy i stworzenia niezależnego państwa.

ps. Kilka osób na moim facebookowym profilu zadało mi pytanie, dlaczego nie pisze o sytuacji na Ukrainie? Otóż to że nie piszę, nie oznacza wcale, że nie śledzę informacji na bieżąco i nie interesuje się tematem, ale uważam że jest wiele innych osób (będących np. na miejscu), które o wiele bardziej wiarygodnie relacjonują nam to co się dzieje. 


piątek, 24 stycznia 2014

Więcej kultury a mniej polityki w sprawie Białorusi.

Źródło: www.wikipedia.pl
W Polskich mediach stosunkowo często pojawiają się informacje o naszym wschodnim sąsiedzie. Niestety 90% z nich ogranicza się do osoby Aleksandra Łukaszenki. Wiele osób znających pobieżnie tematykę białoruską może odnieść wrażenie, że Białoruś to tylko osoba Łukaszenki i nic więcej. Tak na szczęście nie jest. Owszem teraz Łukaszenka jest i sprawuje władzę absolutną także w dziedzinie kultury czy sztuki, ale nikt nie jest wieczny i epoka "baćki" z pewnością kiedyś minie. Białoruś to nie prezydent - Białoruś to jej obywatele świadomi swojej tożsamości narodowej. 

niedziela, 19 stycznia 2014

Dziennik rusofila: rubel Konstantyna, nieistniejąca wieś i mecz ...

W Warszawie za oknem termometr wskazuje minus 3 stopnie Celsjusza, wieje, sypie śnieg i ogólnie rzecz biorąc pogoda nie zachęca do wyjścia. Zresztą, nawet jakby było słonecznie to i tak pewnie bym nie wyszedł bo od kilkunastu dni praktycznie każdą wolną chwilę (oczywiście w granicach rozsądku) przeznaczam na tłumaczenie rosyjskojęzycznych artykułów dotyczących niezwykłego rubla z wizerunkiem Konstantyna Pawłowicza - niedoszłego cara Rosji, który zrzekł się tronu na rzecz brata Mikołaja I. Historia monety naprawdę niesamowita - powstała a nie powinna, przez całe panowanie Mikołaja I jej istnienie utrzymywane było w najściślejszej tajemnicy - dosłownie gotowy materiał na powieść sensacyjno-przygodową.

sobota, 18 stycznia 2014

Na Białorusi powstanie pomnik Sergiusza Piaseckiego?

Pod koniec 2013 roku formalnie ukonstytuował się Komitet Budowy Pomnika wybitnego, ale nieco zapomnianego pisarza kresowego Sergiusza Piaseckiego. Celem komitetu jest postawienie pomnika upamiętniającego postać w Rakowie niedaleko Mińska. Komitet za cel stawia sobie również przywracanie pamięci Piaseckiego, który w swoich powieściach wiele pisał o historycznej mińszczyźnie - był wielkim piewcą Kresowej Wolności. 

Więcej o inicjatywie przeczytaj TUTAJ. Obszerna biografia artysty znajduje się TUTAJ.

ps. niebawem na łamach bloga postanie specjalna podstrona, poświęcona w całości osobie Sergiusza Piaseckiego - jego życiu i twórczości. Przywróćmy wspólnie pamięć o tym wielkim pisarzu. 



Cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej w Sandomierzu

W piątek 17 stycznia minęła niezauważenie 69. rocznica wyzwolenia Warszawy z rąk hitlerowców przez żołnierzy Armii Czerwonej. Natchnęło mnie to do tego, aby na łamach swoje bloga napisać dwa słowa o wyzwoleniu mojego rodzinnego miasta Sandomierza, o cmentarzu żołnierzy Armii Radzieckiej, który się tak znajduje a także o niezwykłej historii dowódcy wojsk radzieckich, który zakochał się w tym mieście i tu został pochowany.

Źle się dzieje na Ukrainie !!!

W mediach nie cichną komentarze po tym jak kilka dni temu ukraiński rząd uchwalił budżet na 2014 rok oparty w dużej mierze na pomocy finansowej Kremla. Równolegle uchwalono kilka ustaw, które bezpośrednio uderzą w ukraińską opozycję i znacznie ograniczą im możliwość działania. Na znak protestu jeden z deputowanych do Rady Najwyższej Ukrainy - Anatolij Hrycenko, złożył mandat poselski argumentując to tym, iż "został wybierany do rządu Ukrainy a nie Korei Północnej". Te ostre słowa jednoznacznie świadczą o nastrojach jakie panują wśród ukraińskiej opozycji. 

Przeczytaj co uchwaliła Ukraina artykule z Gazety Wyborczej "Ostre kary dla protestujących, organizacje pozarządowe to agenci...". 

ps. Delegacja Parlamentu UE zapowiedziała, że pod koniec stycznia wybiera się na Ukrainę, aby dalej rozmawiać z rządem nt. zbliżenia się Ukrainy do Unii. Odnoszę takie wrażenie, że europosłowie działają trochę na spowolnionych obrotach - cały czas są kilka kroków za Kremlem. Może zamiast rozmawiać warto podjąć jeden, ale wyraźny krok w kierunku Ukrainy - mianowicie znieść wizy dla obywateli tego kraju. Takie rozwiązanie a nie kolejne rozmowy byłyby dostatecznym świadectwem i dowodem na to, że UE zależy na Ukrainie. 



piątek, 17 stycznia 2014

"Jakuck" Michała Książka - świadectwo fascynacji autora tą krainą

Już we wstępie szczerze i bez bicia :) muszę przyznać, że przez pierwsze kilkanaście stron tej książki szło mi bardzo opornie - zachodziło nawet ryzyko, że odłożę ją na jakiś czas na półkę i sięgnąć po nią za czas jakiś. Było zbyt dużo słownika a za mało reportażu. Jednak im dalej i tym. Drugą połowę czytałem dosłownie z wypiekami na twarzy - ostatnie strony praktycznie w środku nocy, bo nie wyobrażałem sobie żeby móc odłożyć jej dokończenie na dzień kolejny. Bez wątpienia "Jakuck" jest doskonałym świadectwem ogromnej fascynacji i zainteresowania autora tą krainą i ludnością tam żyjącą, ale przede wszystkim historią Polaków, którzy z Jakucją związani są od samego początku. 

Dziennik rusofila: Czasem nawet od tematyki wschodniej trzeba odpocząć ...

...Właśnie teraz przyszedł taki czas. Po kilku lekturach z rzędu dot. tematyki wschodniej poczułem pewien przesyt - nie zniechęcenie, ale konieczność przesunięcia myśli na kilka dni na inne tory. Jest to również dobry moment na to żebym mógł pokazać, że nie nie jestem fanatycznym miłośnikiem wschodu - mam też inne zainteresowania. Moja małżonka, interesuje się szeroko pojętą tematyką określaną mianem "judaica". Od czasu do czasu sięgam na jej półkę po książkę o tej tematyce. W konflikcie izraelsko-palestyńskim stoję wprawdzie po stronie Palestyńczyków, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abym sięgał po "judaicę". Kilka dni temu do kin wszedł bardzo dobry film, na którym byliśmy wczoraj "Biegnij chłopcze biegnij" stworzony na podstawie książki o tym samym tytule autorstwa Uriego Orleva.

poniedziałek, 13 stycznia 2014

"System Białoruś" A.Poczobuta - thriller polityczny roku !!!

Gdyby w konkursach na książki roku utworzono kategorię "thriller polityczny" to bez wątpienia "System Białoruś" Andrzeja Poczobuta, zdobyłaby pierwsze miejsce. Jestem świeżo po lekturze tej publikacji - minęło kilka dni a ja nadal nie mogę ochłonąć. Czytając książkę podkreślałem ołówkiem najważniejsze moim zdaniem fragmenty - większa część jest podkreślona. Aż chciałoby się, aby wszystko to co opisał Poczobut było fikcją literacką, ale niestety każde zdanie tej książki jest faktem - tragicznym faktem. Niesamowite w tym wszystkim jest również to, że jeden człowiek, który pojawił się praktycznie znikąd, mógł stworzyć taki aparat państwowy jaki widzimy obecnie. Dzięki bardzo wnikliwej analizie, powstałej na podstawie archiwalnych materiałów źródłowych, powstała wg. mnie najlepsza jak dotychczas polskojęzyczna publikacja książkowa opisująca błyskawiczną karierę "baćki".

poniedziałek, 6 stycznia 2014

"Z książką na wschód" - Zbiórka książek dla Polaków na Wschodzie

Do 15 stycznia 2014 roku trwa akcja "Z książką na wschód". By móc włączyć się w akcję i przekazać naszym rodakom książkę wystarczy udać się do jednej ze 107 księgarni biorących udział zbiórce i włożyć wybraną książkę do specjalnie oznaczonego kosza. Pełna lista księgarni oraz więcej informacji o zbiórce znajduje się na stronie organizatora akcji "Fundacji Energii dla Europy" www.zksiazkanawschod.org. Patronat nad akcją objęły m.in; telewizja Polsat News oraz dziennik Rzeczpospolita. 

Nowy zwierzchnik Cerkwi Białoruskiej to psztyczek w nos dla Łukaszenki

Od kilku dni Białoruska Cerkiew Prawosławna ma nowego zwierzchnika. Miejsce 74-letniego Fiłareta - metropolity mińskiego i słuckiego, który piastował to stanowisko przez 35 lat, zajął metropolita Paweł z Riazania. Nie byłoby w tej informacji nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że ... nowy duchowny, zajął najwyższe stanowisko w Białoruskiej Cerkwi .... nie mając białoruskiego obywatelstwa. Smaczku w tym wszystkim dodaje fakt, iż formalnie Białoruska Cerkiew Prawosławna jest częścią Cerkwi Rosyjskiej i to w Moskwie zapadają wszelkie najważniejsze decyzje. Jak widać, Białoruś nie tylko politycznie, ale i religijnie jest zależna od Rosji. Wielu komentatorów to posunięcie ocenia jednoznacznie - rosyjska cerkiew, jakże blisko związana z Kremlem, daje wyraźny sygnał Łukaszence, że Moskwa wszelkimi możliwymi sposobami chce umocnić swoją pozycję na Białorusi.