Jedną z idei, która przyświecała mi tworząc tego bloga, było to aby poza artykułami tematycznymi, prowadzić tu również coś na kształt dziennika / pamiętnika, w którym dzieliłbym się z Wami swoimi spostrzeżeniami, opiniami i tym wszystkim co danego dnia spotkało mnie a dotyczy tematu krajów Europy Wschodniej. Każdego dnia w mniejszym lub większym stopniu spotykam się z tą tematyką - zarówno na płaszczyźnie zawodowej, jak i prywatnej. Także pisać ma nadzieję będzie o czym. To co zaczynamy?
Jako, że jest to pierwszy wpis z tego cyklu, będzie on czymś na kształt wstępu - cokolwiek to znaczy. Ci, którzy czytali zakładkę o mnie wiedzą jak rozpoczęło się u mnie zainteresowanie krajami Europy Wschodniej. Każdego dnia staram się śledzić na bieżąco informacje ze wschodu. Nie jest to oczywiście jakieś obsesyjne poszukiwanie informacji, nie przesadzajmy. Wiem (albo przynajmniej tak mi się wydaje) gdzie jest granica pomiędzy zainteresowaniem a fanatyzmem :).
Moja "wschodnia" biblioteczka domowa coraz bardziej się rozrasta. Poza książkami reportażowymi, które jednak staram się selekcjonować (bo wiele z nich, a małymi wyjątkami, niestety nie jest wartych przeczytania - szczególnie autorów angielskich serii pseudo podróżniczych) do mojego księgozbioru dołączam materiały dot. stosunków polsko-rosyjskich (społecznych, politycznych i gospodarczych) na przestrzeni wieków - z naciskiem na wiek XIX, który jest szczególnym w moim kręgu zainteresowań. Dlaczego? Ponieważ od wielu lat zajmuję się numizmatyką, gdzie jednym z moim kierunków jest właśnie mennictwo Carskiej Rosji oraz Królestwa Polskiego okresu XIX wieku, a tu sytuacja polityczna i gospodarcza miała bezpośredni wpływ na charakter mennictwa tego okresu. Napewno będę szerzej o tym będę nie raz pisał, bo poświęćam temu naprawdę dużo czasu.
Przede mną długie dni, a może nawet tygodnie żmudnej pracy translatorskiej. Od dziś bowiem zaczynam tłumaczenie rosyjskojęzycznych materiałów dot. Rubla Konstantyna - jednej z najbardziej tajemniczych i fascynujących monet Carskiej Rosji. De facto moneta ta nie powinna wogóle powstać, a powstała - wybito jej zaledwie kilka egzemplarzy. Po polsku materiałów o tej monecie jest jak na lekarstwo - po rosyjsku natomiast powstały całe jej opracowania. Przede mną długa i żmudna praca, ale mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający. Na przyszły rok bowiem planuję kilka wykładów w Polsce o tym niesamowitym rublu oraz krótkie polskojęzyczne opracowanie w postaci niewielkiej książki. Trzymajcie zatem kciuki.
tło historyczne:
W grudniu 1825 roku w kilka dni po śmierci cara Aleksandra I, ówczesny minister finansów Igor Kankrin, zlecił pilne przygotowanie stempli do wybicia nowej monety z wizerunkiem następcy zmarłego władcy Rosji. Oczywistą koleją rzeczy było to, że na tronie zasiądzie drugi w kolejności syn cara Pawła I – Konstanty, brat zmarłego Aleksandra.
Przede mną długie dni, a może nawet tygodnie żmudnej pracy translatorskiej. Od dziś bowiem zaczynam tłumaczenie rosyjskojęzycznych materiałów dot. Rubla Konstantyna - jednej z najbardziej tajemniczych i fascynujących monet Carskiej Rosji. De facto moneta ta nie powinna wogóle powstać, a powstała - wybito jej zaledwie kilka egzemplarzy. Po polsku materiałów o tej monecie jest jak na lekarstwo - po rosyjsku natomiast powstały całe jej opracowania. Przede mną długa i żmudna praca, ale mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający. Na przyszły rok bowiem planuję kilka wykładów w Polsce o tym niesamowitym rublu oraz krótkie polskojęzyczne opracowanie w postaci niewielkiej książki. Trzymajcie zatem kciuki.
![]() |
Rubel Konstantyna |
ps. w tym wszystkim niezwykle interesująca jest postać samego Konstantego Pawłowicza Romanowa, który odegrał dużą, ale niezbyt chlubną rolę w historii Królestwa Polskiego w latach 20-tych i 30-tych XIX wieku.
W grudniu 1825 roku w kilka dni po śmierci cara Aleksandra I, ówczesny minister finansów Igor Kankrin, zlecił pilne przygotowanie stempli do wybicia nowej monety z wizerunkiem następcy zmarłego władcy Rosji. Oczywistą koleją rzeczy było to, że na tronie zasiądzie drugi w kolejności syn cara Pawła I – Konstanty, brat zmarłego Aleksandra.
Niewielu
wiedziało jednak, że zgodnie z tajnym porozumieniem z roku 1823 tron obejmie
nie Konstanty, ale jego brat Mikołaj. Kiedy ogłoszono to oficjalnie, minister
Kankrin w trybie pilnym nakazał zaprzestanie
bicia rubli z wizerunkiem niedoszłego cara. Sprawie nadano klauzulę tajemnicy
państwowej; pierwsze próbne monety, odbitki w blachach, rysunki oraz stemple
zamknięto w sejfie. ……….tak zaczyna się jedna z najbardziej tajemniczych
historii w numizmatyce rosyjskiej, która inspiruje i fascynuje numizmatyków i
historyków do dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz